Dzisiejsze zajęcia w świetlicy przebiegały w tematyce wiosennej. Tak, tak w naszej świetlicy wiosna zawitała jedną nogą. Świetliczaki wykonały kilka prac plastycznych z kwiatami w tle. Robiliśmy tulipany z plastikowych łyżeczek, malowaliśmy na foli aluminiowej a także na firanach. Jak dla mnie efekty genialne. Zdolne te moje dzieciaki. ;)
Zabawy konstrukcyjne w świetlicy to bardzo ważny element dnia. Budowanie, tworzenie dla swoich ulubionych, małych figurek rozwija wyobraźnię przestrzenną, zdolności manualne, a także buduje więzi w grupie. Pomysłom nie ma końca aż mama dzwoni, przerywa.... i trzeba iść do domu.
Jeżeli znajdzie się ktoś, kto po obejrzeniu tych pięknych prac ma wątpliwości jak się ubrać gdy nadejdą ciepłe dni, to ja już nie wiem. Dla mnie te projekty są inspirujące i na pewno skorzystam z pomysłów jak będę zaglądać do szafy. Gratulacje dla młodych i zdolnych plastyków. Brawo kochani.
"Pojawiam się i znikam i znikam..." Lubimy magię. Przedstawiamy proste obrazki pojawiające się z pomocą ołówka. Ale zabawa.
W świetlicy dosyć często lepimy z masy solnej a dziś powstały wyjątkowe babeczki. Prawda, że realistyczne?
